
Zeszły rok był dla mnie całkiem sympatyczny w kontekście komiksowym. Udało mi się skończyć Kwazia, wraz z Bartkiem Sztyborem i MoTS'em zgarnęliśmy nagrodę na łódzkim festiwalu, opublikowałem kilka szorciaków w zinach i magazynach (przy okazji polecam najnowszy numer Ziniola) oraz zaliczyłem kilka (naście? dziesiąt?) sympatycznych komiksowych najebek.
W 2009 planuję rozkręcenie wespół z dwoma scenarzystami, dwóch większych projektów. Nie napiszę na razie nic więcej, bo oba są dopiero w mocno wstępnej fazie i nie wiadomo do końca jaki będzie ich ostateczny kształt. Powyższa graficzka nie jest przypadkowym bazgrołem i scala ze sobą oba te przedsięwzięcia. Trzymajcie kciukasy za powodzenie.
Na pewno spod mojego ołówka, wyjdzie również kilka szorciaków tworzonych na różne okazje i okoliczności. Jeden, do scenariusza Bartka Sztybora, niedawno skończyłem i możecie się go spodziewać w najnowszym, ósmym numerze Jeju.
Życzę wszystkim udanego roku 2009. Oby Wam się.
2 komentarze:
oby Tobie też się! :)
Powodzenia kolego!
Prześlij komentarz